Aktualizacja: 10.03.2018 17:00 Publikacja: 10.03.2018 05:00
Foto: Fotolia.com
Za miesiąc wejdzie w życie nowa ustawa o Sądzie Najwyższym. O najważniejszych kwestiach w niej zawartych napisano już bardzo dużo. Jednak niespodziewanie pojawił się w niej przepis, który dla przeciętnego sędziego może mieć nie mniejsze znaczenie, niż skrócenie kadencji pierwszej prezes SN, przeniesienie w stan spoczynku 40 proc. składu SN czy nowy model postępowania dyscyplinarnego.
Dotychczas sędziowie mieli ustawowy zakaz posiadania więcej niż 10 proc. akcji lub udziałów w spółkach prawa handlowego. Mniejsze udziały wpisywali jedynie do oświadczeń majątkowych, od zeszłego roku upublicznianych. Tak było przez lata.
Tego właśnie oczekuję od organów władzy publicznej w tym kraju. Działania, które pokazuje, że równość wobec praw...
W ramach deregulacji pojawiła się propozycja ujednolicenia stawek VAT. Na razie na produkty spożywcze. Ale dobre...
W przeddzień wyborów na Prezydenta RP trzeba tak wybrać władzę w warszawskiej adwokaturze, aby niezależność nasz...
TSUE nigdy nie zadowoli wszystkich i zawsze znajdzie się ktoś, kto będzie go krytykował. Dla jednych jego wyroki...
W przypadku podejrzenia naruszenia przepisów o ochronie danych osobowych przez posła opozycji prezes UODO zadzia...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas