Reklama

Tomasz Pietryga: Krajobraz po wielkiej wycince

Zapowiedź odkręcenia przepisów o wycince drzew nie ma już chyba większego sensu.

Aktualizacja: 01.03.2017 15:14 Publikacja: 01.03.2017 14:28

Tomasz Pietryga: Krajobraz po wielkiej wycince

Foto: Fotorzepa, Michał Walczak

Refleksja, jak niebezpieczna może być dla przyrody liberalizacja przepisów o wycince drzew na prywatnych działkach, przyszła zbyt późno. Kiedy wyrąb ruszył pełną parą, ogałacając całe połacie ziemi, niszcząc starodrzew, budząc powszechne oburzenie społeczne, PiS zapowiedział szybką zmianę przepisów (stanie się to najpewniej już w pierwszej połowie marca), które miałyby ograniczyć tę rzeź. Już sama ta zapowiedź spowodowała, o czym świadczy wiele sygnałów, że akcja przyspieszyła, a właściciele drzew zaczęli je wycinać niejako awansem. Aby w przyszłości nie narażać się na dodatkowe, niepotrzebne koszty oraz łaskę i niełaskę urzędnika.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Adam Mariański: Fiasko polityki podatkowej rządu w połowie kadencji
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Nieudana krucjata, czyli dwa lata przywracania praworządności
Opinie Prawne
Bogusław Chrabota: Dyrektywa NIS2. Tak, ale w sposób bezpieczny dla biznesu
Opinie Prawne
Grzegorz Rychwalski: Niebezpieczne majstrowanie przy kodeksie postępowania cywilnego
Opinie Prawne
Piotr Mgłosiek: Nielegalne prawybory do KRS to pułapka na sędziów
Reklama
Reklama