Reklama

Maciejewski: Zawód na „g”

Przekleństwa mają w każdym języku swoje miejsca. Takie, w których – kiedy się je z nich wyprosi – robi się od razu grzeczniej, schludniej i nienaturalnie pusto.

Publikacja: 07.05.2019 19:10

Maciejewski: Zawód na „g”

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Na pierwszy rzut oka widać, że czegoś tam brakuje. Do miejsc tych należą nie tylko puenty niektórych dowcipów, ale i pojęcia stworzone przez niektórych, z reguły ciekawszych od ich kolegów po fachu, naukowców. Jednym z nich jest termin „bullshit jobs" ukuty przez antropologa Davida Graebera. Prac g... wartych nie da się bez uszczerbku na celności i precyzji pojęcia nazwać „zawodami niepotrzebnymi". Wtedy zabrakłoby w nim tego, co jest jego właściwą treścią – ładunku wściekłości i pogardy.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Karol Nawrocki musi szybko dojrzeć po reakcji Donalda Trumpa
Opinie polityczno - społeczne
Bogusław Chrabota: Polska potrzebuje tarczy wymierzonej w dezinformację. PAP ma na to pomysł
Opinie polityczno - społeczne
Marek A. Cichocki: Od reparacji mogą zależeć relacje między Polską i Niemcami
analizy
Marek Kozubal: Alert RCB o zagrożeniu uderzeniem z powietrza. To dopiero początek
Opinie polityczno - społeczne
Bogusław Chrabota: Dziedzictwo Jerzego Giedroycia
Reklama
Reklama