Trzeba bić na alarm!

Ostry konflikt światopoglądowy i religijny wzmacnia siły skrajne – pisze historyk, działacz opozycji w PRL.

Publikacja: 19.08.2019 19:54

Trzeba bić na alarm!

Foto: Fotorzepa/Piotr Wittman

Nigdy w wolnej Polsce nie byliśmy tak blisko wybuchu wielkiego konfliktu światopoglądowego i cywilizacyjnego, jak obecnie. Ma on swe źródła nie tylko w przemianach i napięciach występujących współcześnie wewnątrz cywilizacji zachodniej, ale także – i przede wszystkim – w obecnych polskich realiach. Za najważniejsze wewnątrzpolskie przyczyny eskalacji tego konfliktu uważam:

1. Uznanie przez znaczną część sił lewicowych i liberalnych, że obecnie najważniejszymi kwestiami określającymi tożsamość lewicy i progresywnych liberałów są krytyka Kościoła, modelu stosunków pomiędzy państwem i Kościołem, ukształtowanego w naszym kraju w latach 90. XX wieku, podważanie kompromisu dotyczącego zakresu obrony życia poczętego, a zwłaszcza wspieranie postulatów środowisk LGBT. Politycy lewicy wiedzą, że znaczna część tradycyjnych wyborców lewicy popiera obecnie partię rządzącą ze względu na jej programy socjalne. Rywalizacja z obozem władzy na tej płaszczyźnie byłaby dla nich znacznie trudniejsza niż krytykowanie „sojuszu tronu z ołtarzem" i eksploatowanie narastających nastrojów antyklerykalnych.

Pozostało 82% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Jarosław Kaczyński i Donald Tusk – panom już dziękujemy
Opinie polityczno - społeczne
Adam Lipowski: NATO wspiera Ukrainę na tyle, by nie przegrała wojny, ale i nie wygrała z Rosją
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Grzegorz Grosse: Polska nie powinna delegować swej obrony do mało wiarygodnego partnera – Niemiec
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Koszmar Ameryki, czyli Putin staje się lennikiem Chin
Opinie polityczno - społeczne
Bogusław Chrabota: Czy Rafał Trzaskowski walczy z krzyżem?