Reklama
Rozwiń

Program „Wisła” w starorzeczu - pisze Ludwik Dorn

W radykalnie zmienionych warunkach politycznych najważniejszy program modernizacyjny polskich sił zbrojnych znalazł się na wirażu – ostrzega były marszałek Sejmu.

Aktualizacja: 29.01.2015 07:53 Publikacja: 28.01.2015 21:46

Ludwik Dorn

Ludwik Dorn

Foto: Fotorzepa/Dominik Pisarek

W niedawnym wywiadzie z Tomaszem Siemoniakiem, który ukazał się 22 grudnia w dodatku do „Rzeczpospolitej" pt. „Nowoczesna armia", minister obrony narodowej podtrzymał jako wiążące rekomendacje Inspektoratu Uzbrojenia (IU) z 30 czerwca 2014 roku dotyczące zestawów rakietowych obrony powietrznej (ZROP) średniego zasięgu.

30 czerwca inspektorat zarekomendował prowadzenie postępowania z dwoma oferentami: amerykańskim Raytheonem (zestawy Patriot) oraz konsorcjum Eurosam (MBDA France, MBDA Italy, Thales) z zestawami SAMP/T. Deklaracja wicepremiera Siemoniaka oznacza, że w radykalnie zmienionych warunkach politycznych i prawnych najważniejszy program modernizacyjny polskich sił zbrojnych, program „Wisła", znalazł się na wirażu albo, co gorsza, w ślepym zaułku.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

felietony
Wolfgang Münchau pokazuje coraz większy problem liberałów
Opinie polityczno - społeczne
Marek Kutarba: Polska wyciąga właściwe wnioski z rosyjsko-ukraińskiej wojny dronowej
Opinie polityczno - społeczne
Mateusz Morawiecki: Powrót niemieckiej siły
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Jak łatwo w Polsce wykreować nieistniejące problemy. Realne pozostają bez rozwiązań
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Krzyżak: Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach paliw ma sens