Reklama

Marek A. Cichocki: Nowe szaty Berlina

Wysiłki Olafa Scholza, by odzyskać dla swego kraju utraconą pozycję hegemona z czasów Angeli Merkel, nie mogą zakryć prawdziwego obrazu sytuacji. Nigdy na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci Niemcy nie były w Europie tak słabe jak obecnie.

Publikacja: 21.10.2024 04:05

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz w rozmowie z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem i premierem Wielki

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz w rozmowie z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem i premierem Wielkiej Brytanii Keirem Starmerem.

Foto: REUTERS/Nadja Wohlleben/Pool

Wyreżyserowany przez Olafa Scholza spektakl wielkich mocarstw w Berlinie, przy okazji piątkowej wizyty Joe Bidena w Niemczech, przypominał wehikuł czasu. Pozwalał przenieść się myślami do dawnych czasów po końcu zimnej wojny, kiedy światem w imieniu Zachodu rządził Waszyngton razem z Londynem, Paryżem i Berlinem. Nie sposób też było nie oglądać tego spektaklu inaczej jak przez pryzmat wizyty Bidena, którą amerykański prezydent odbył w Warszawie w 2023 roku.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Aleksander Hall: Nie wszyscy wielbiciele profesora Adama Strzembosza – obrońcy praworządności, chcieli go słuchać. A szkoda
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Donald Tusk i Jarosław Kaczyński szykują sobie koalicjantów
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: W Sejmie trzeba wprowadzić pełną prohibicję
Opinie polityczno - społeczne
Gen. Leon Komornicki: Rosja wchodzi powoli w trzeci etap wojny hybrydowej
felietony
Marek A. Cichocki: Wielki, dziś zapomniany, triumf polskości
Reklama
Reklama