Reklama

Michał Kolanko: Czwarta władza, zimna krew

W trwającej kampanii rola dziennikarzy opisujących rzeczywistość wzrasta.

Publikacja: 05.07.2022 21:00

Michał Kolanko: Czwarta władza, zimna krew

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Od blisko miesiąca w Polsce z dużą intensywnością trwa kampania wyborcza przed przyszłorocznymi wyborami parlamentarnymi. Jej wynik rozstrzygnie być może o losach kraju na kolejne dekady. Tym bardziej liczy się to, by media przedstawiały opinii publicznej tło, kulisy, kuluary, analizę sytuacji i przewidywania na przyszłość. Z dystansem, rzetelnie i bezstronnie.

Opinia publiczna jak nigdy potrzebuje takiego podejścia. W warunkach gigantycznego szumu informacyjnego rola dziennikarza jako bezstronnego i rzetelnego selekcjonera informacji, osoby wyjaśniającej złożoną rzeczywistość, a nie oceniającej ją rośnie. Precedens już zresztą był. W 2019 roku część opinii publicznej oraz mediów była zaskoczona tak znaczącym zwycięstwem PiS w wyborach do PE, które utorowało partii rządzącej drogę do zwycięstwa w drugiej kadencji. Takie zaskoczenie – ze względu na stawkę i skalę tej kampanii – nie może się powtórzyć. A ostatnie lata to nie tylko coraz większe podziały w środowisku dziennikarskim, ale również inflacja opinii, oceny i moralnego oburzenia. Z obydwu stron.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Czaputowicz: W sprawie reparacji Karol Nawrocki chce realizować program Niemiec i „Gazety Wyborczej”
Opinie polityczno - społeczne
Były szef Agencji Wywiadu: Pierwsza linia obrony przed dronami powinna być daleko od Polski
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Karol Nawrocki musi szybko dojrzeć po reakcji Donalda Trumpa
Opinie polityczno - społeczne
Bogusław Chrabota: Polska potrzebuje tarczy wymierzonej w dezinformację. PAP ma na to pomysł
Opinie polityczno - społeczne
Marek A. Cichocki: Od reparacji mogą zależeć relacje między Polską i Niemcami
Reklama
Reklama