Reklama
Rozwiń

Tak zwani pragmatycy

Ukraina nie może negocjować swego istnienia w obliczu ludobójczej kampanii – pisze obrończyni praw człowieka.

Publikacja: 01.06.2022 22:50

Tak zwani pragmatycy

Foto: AFP

Po niemal stu dniach niesprowokowanej napaści Rosji na Ukrainę ONZ szacuje, że zginęło co najmniej 4000 cywilów. Rzeczywista liczba ofiar jest niewątpliwie znacznie wyższa. Opublikowany raport stwierdza, że okrucieństwa Rosji na Ukrainie są równoznaczne z ludobójstwem. Ale na Zachodzie coraz częściej pojawia się pogląd, że ofiary muszą negocjować z mordercami i godzić się na większy rozlew krwi, by dać Putinowi „przepustkę”. To obraźliwe i niebezpieczne złudzenie.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Tylko spokój może nas uratować
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Grok z kapustą, czyli sztuczna inteligencja Krzysztofa Bosaka
felietony
Wolfgang Münchau pokazuje coraz większy problem liberałów
Opinie polityczno - społeczne
Marek Kutarba: Polska wyciąga właściwe wnioski z rosyjsko-ukraińskiej wojny dronowej
Opinie polityczno - społeczne
Mateusz Morawiecki: Powrót niemieckiej siły
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama