Reklama

Jonny Daniels o Marszu Niepodległości

Poza stałymi komentatorami byłem jedyną osobą, która w mediach zagranicznych prostowała kłamstwa o 60 tys. nazistów na Marszu Niepodległości. Czy obrona dobrego imienia Polski to nie jest jednak zadanie dla kogoś z władz? – mówi Jonny Daniels, szef fundacji From The Depths.

Aktualizacja: 20.11.2017 17:01 Publikacja: 19.11.2017 19:18

Historia ich niczego nie nauczyła – mówi Jonny Daniels o głoszących skandaliczne hasła 11 listopada.

Historia ich niczego nie nauczyła – mówi Jonny Daniels o głoszących skandaliczne hasła 11 listopada.

Foto: Reporter, Marek Szymański

Rzeczpospolita: Złożył pan zawiadomienie do prokuratury o rasistowskich zachowaniach w czasie Marszu Niepodległości. Nie wierzy pan, że polska prokuratura zajęłaby się takim śledztwem sama z siebie?

Jonny Daniels: Nasze zgłoszenie miało głównie wymiar symboliczny. Chcieliśmy pokazać, jak bardzo nie zgadzamy się na to, by takie zachowania miały miejsce na polskich ulicach. Ale rzeczywiście, w przeszłości kilkukrotnie już się zdarzało, że śledczy działali bardzo opornie w podobnych sprawach, nie dostrzegając powagi sytuacji.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Karol Nawrocki musi szybko dojrzeć po reakcji Donalda Trumpa
Opinie polityczno - społeczne
Bogusław Chrabota: Polska potrzebuje tarczy wymierzonej w dezinformację. PAP ma na to pomysł
Opinie polityczno - społeczne
Marek A. Cichocki: Od reparacji mogą zależeć relacje między Polską i Niemcami
analizy
Marek Kozubal: Alert RCB o zagrożeniu uderzeniem z powietrza. To dopiero początek
Opinie polityczno - społeczne
Bogusław Chrabota: Dziedzictwo Jerzego Giedroycia
Reklama
Reklama