Aktualizacja: 06.03.2019 18:48 Publikacja: 06.03.2019 18:48
Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek
Władza już zrezygnowała z tego, z czym szła do wyborów w 2015 roku. Miała być inna niż PO, postkomuniści, ludowcy – słowem wszyscy, którzy nie popierają partii rządzącej, choć wtedy jeszcze opozycyjnej. Świat był prosty i dzielił się na „my" i „oni" dopóty, dopóki prezes Kaczyński nie przyjechał we wrześniu 2016 roku do Krynicy i nie zobaczył na Forum Ekonomicznym tłumu niedawnej ideowej partyjnej młodzieży na deptaku umundurowanej już w eleganckie garnitury prezesów i wiceprezesów. Pierwszy raz rzeczywistość zaskrzypiała.
Kitem kampanii jest polaryzacja, na którą w ostatniej debacie TVP zagrali Trzaskowski i Nawrocki. Hitem był każd...
To Akcja Demokracja i jej austro-węgierski partner biznesowy – ujawniła Wirtualna Polska – stoją za reklamami na...
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia w debacie TVP mówił, że potrzebujemy dobrych relacji z Niemcami, dlatego różnice...
Według kolektywu analitycznego Res Futura główne pytanie pojawiające się w sieci po poniedziałkowej debacie kand...
Sztab Karola Nawrockiego chce przemilczeć aferę mieszkaniową, mimo że pytań przybywa, Czy podczas poniedziałkowe...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas