Łukasz Warzecha
Jarosław Kaczyński jest demonem zła. Dyktatorem – na razie jeszcze trochę ukrytym – który zmierza do wygaszenia w Polsce demokracji. PiS to zbieranina pełnych hipokryzji bigotów, oszustów, ludzi z problemami psychicznymi, którzy chcieliby zniewolić cały naród i zmusić Polaków do zrzeczenia się wolności. Polska pod rządami PiS staje się piętnowanym przez wszystkich krajem, traci znaczenie i wkrótce znajdzie się na marginesie europejskiej polityki. Psute są instytucje, które obsadza się wyłącznie ludźmi bez kwalifikacji, za to cieszącymi się zaufaniem – najlepiej samego prezesa. Media są niszczone i zawłaszczane, a kolejne audycje przemieniają się w programy propagandowe. Z tych wszystkich oraz wielu innych powodów z PiS – a przynajmniej z PiS Kaczyńskiego – nie można rozmawiać. Trzeba je w obecnej postaci wyeliminować z życia publicznego, podobnie zresztą jak jego wyborców, niezależnie od tego, jak byliby liczni.