Reklama
Rozwiń

Ikonowicz: My, wspólnicy ludobójstwa

Rodzi się nowy faszyzm, który nie tylko daje przyzwolenie na holokaust w Syrii, ale uzasadnia, dlaczego nie musimy pomagać ofiarom tego barbarzyństwa – pisze działacz społeczny i polityk lewicy.

Aktualizacja: 22.03.2016 07:10 Publikacja: 20.03.2016 18:43

Ikonowicz: My, wspólnicy ludobójstwa

Foto: Fotorzepa

Dlaczego Polacy tak chętnie rozprawiają o uchodźcach, którzy wcale się do nas nie wybierają? Bo mamy kompleksy. A tu nareszcie nadarza się okazja, żeby komuś zatrzasnąć drzwi przed nosem. Albo stawiać warunki. To my tu rządzimy! Chcecie do naszego katolickiego raju na ziemi? To wyrzeknijcie się swojej kultury, religii, przyjmijcie nasze białe, katolickie, europejskie wartości.

Obrazki z telewizji. Młodzi ludzie o ciemnym kolorze skóry szturmują kolejne ogrodzenia, zasieki. Nie chcą się dać zamknąć w obozach. Nie są więźniami. Walczą ze strażnikami, policjantami, białymi ludźmi w mundurach, którzy zagradzają im drogę do Niemiec, jedynego kraju, który już nie chce rozciągać drutów kolczastych i budować nowych obozów.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Marek A. Cichocki: Niemcy się zbroją
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Tylko spokój może nas uratować
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Grok z kapustą, czyli sztuczna inteligencja Krzysztofa Bosaka
felietony
Wolfgang Münchau pokazuje coraz większy problem liberałów
Opinie polityczno - społeczne
Marek Kutarba: Polska wyciąga właściwe wnioski z rosyjsko-ukraińskiej wojny dronowej
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama