Reklama

Prezes PPL: Modlina zamykać nie chcemy

Za 400 mln zł po 20 miesiącach mogę mieć w Radomiu prawdziwy port. Zbudować tam infrastrukturę można łatwiej, taniej i szybciej niż w Modlinie – mówi prezes PPL Mariusz Szpikowski.

Aktualizacja: 19.04.2018 23:01 Publikacja: 19.04.2018 22:27

Mariusz Szpikowski

Mariusz Szpikowski

Foto: materiały prasowe

Rz: Dlaczego uparł się pan przy radomskim lotnisku?

To nie tak, że się uparłem, po prostu z niezbędnego czasu do realizacji tej inwestycji, jej kosztów i realnych szans przeniesienia ruchu z Lotniska Chopina zawsze wychodzi Radom. Chociaż jest to ukrywane przez naszych oponentów, Modlin ma duże ograniczenia środowiskowe dla rozwoju. Znajduje się bardzo blisko dwóch potężnych rzek, które są naturalnym siedliskiem dzikich ptaków, i z tego powodu ma limit 66 operacji na dobę. W tym sezonie letnim Modlin wykona 55 takich operacji, więc słyszymy mity o nieograniczonych możliwościach ich zwiększenia. Według oceny firmy Arup można je zwiększyć tylko o sześć–siedem operacji dziennie. Nie da się więc tam odprawić 7–10 milionów pasażerów.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Wojciech Warski: O przywódcach i narzędziach przymusu ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Brak zaufania podcina nam skrzydła. Jest źle
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Napięty budżet i spóźniony refleks Adama Glapińskiego
Opinie Ekonomiczne
Polska czy urzędnicza racja stanu?
Opinie Ekonomiczne
Janusz Jankowiak o szkodliwych skutkach... cięcia stóp
Reklama
Reklama