Reklama

Nie ma darmowych dróg

Płacić czy nie płacić? Oto jest pytanie. A odpowiedź wbrew pozorom wcale nie zależy od punktu siedzenia, choć sam fakt siedzenia jest tu jak najbardziej na miejscu, bo chodzi o kierowców i autostrady, po których jeżdżą w Polsce.

Aktualizacja: 12.08.2018 21:17 Publikacja: 12.08.2018 21:00

Nie ma darmowych dróg

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik

Zgodnie z prawem wszystkie one powinny być płatne zarówno dla samochodów ciężarowych, jak i osobowych. O ile myto od cięższych pojazdów jest zbierane przez elektroniczny system viaTOLL, o tyle za osobówki płacimy tylko na odcinkach koncesyjnych i dwóch fragmentach tras zarządzanych przez państwo. A 900 km już oddanych, także pozostających w gestii GDDKiA, tras mamy do dyspozycji za darmo, nawet tak ruchliwe fragmenty, jak Warszawa–Stryków czy Stryków–Toruń. Ba, na większości z tych odcinków mamy gotowe albo place poboru opłat, albo wręcz postawione budki, tyle że nie ma na nich szlabanów.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Drony i dramatycznie trudny wybór
Opinie Ekonomiczne
Czy czterodniowy tydzień pracy jest dla nas dobry?
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Prawdziwi politycy, czyli jak się dorasta w MON
Opinie Ekonomiczne
Eksperci FOR: Orbanizacja gospodarki odpadami w Polsce
Opinie Ekonomiczne
Prof. Gorynia: Jaki będzie XI Kongres Ekonomistów Polskich?
Reklama
Reklama