Urzędowa „nagroda Darwina”

„Nagroda Darwina" to internetowe wyróżnienie z kategorii czarnego humoru. Przyznawane jest ludziom za doprowadzenie do własnej śmierci w wyjątkowo głupi sposób. Np. przez zaglądanie do lufy pistoletu i pociągnięcie za spust, żeby sprawdzić, czy jest on naładowany.

Publikacja: 23.09.2018 21:00

Urzędowa „nagroda Darwina”

Foto: 123RF

Powinna istnieć również administracyjna wersja tego konkursu. Dla urzędów i instytucji, które w najbardziej bezsensowny sposób zaszkodziły gospodarce. A potem same z tego powodu poniosły straty.

Klinicznym przykładem jest tzw. ustawa wiatrakowa. Państwo najpierw zwiększyło opodatkowanie farm wiatrowych. W takim stopniu, że biznes ten przestał być opłacalny. Przełożono więc „wajchę", cofnięto zmiany. Ale gminy, na których terenie były farmy – już zdążyły pobrać podatki. Wydały uzyskane w ten sposób pieniądze. Teraz muszą oddawać ciężkie miliony – i zapowiadają pozwanie państwa za bałagan, jaki im zafundowało.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Ekonomiczne
Bogusław Chrabota: Przesadzamy z OZE?
Opinie Ekonomiczne
Wysoka moralność polskich firm. Chciejstwo czy rzeczywistość?
Opinie Ekonomiczne
Handlowy wymiar suwerenności strategicznej Unii Europejskiej
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Czekanie na zmianę pogody
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Rząd sięgnie po trik PiS-u