Strategia lepsza niż emocje

Pracują na recepcjach, w sklepach, na budowach, w centrach usług i w ośrodkach zdrowia. Niemal każdego dnia możemy spotkać jakiegoś pracownika z Ukrainy. Co by się stało, gdyby teraz zniknęli z naszego rynku pracy?

Aktualizacja: 28.10.2018 20:11 Publikacja: 28.10.2018 20:00

Strategia lepsza niż emocje

Foto: Adobe Stock

Do niedawna można było to uznać za mało prawdopodobne, mimo że od wiosny zeszłego roku Ukraińcy mogą już bez wiz legalnie podróżować po całej Unii Europejskiej. Nie sprawdziły się obawy części agencji zatrudnienia, że czeka nas exodus pracowników z Ukrainy, którzy pojadą pracować na czarno w Niemczech. Tyle że nie sprawdziły się na razie. Za kilka miesięcy zagrożenie stanie się bardzo realne; w przyszłym roku za Odrą ma wejść w życie ustawa umożliwiająca legalną pracę fachowcom i specjalistom spoza Unii Europejskiej. Ma ona ułatwić życie głównie tym Ukraińcom, którzy już teraz pracują na zachodzie Europy nielegalnie, zarabiając trzy–czterokrotnie więcej niż w Polsce. Możliwe jednak, że zachęci do migracji za pracą także innych pracowników z Ukrainy, w tym tych przebywających obecnie nad Wisłą. Tym bardziej że niespecjalnie staramy się ich zatrzymać.

99zł za rok.
Bądź na bieżąco! Czytaj ile chcesz!

Kto zostanie nowym prezydentem? Kto zostanie nowym papieżem? Co się dzieje w USA? Nie przegap najważniejszych wydarzeń z kraju i ze świata!
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof A. Kowalczyk: Pytam kandydatów na prezydenta: które ustawy podpiszecie? Czas na konkrety
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Z pustego i generał nie naleje
Opinie Ekonomiczne
Polscy emeryci wracają do pracy
Opinie Ekonomiczne
Żeby się chciało pracować, tak jak się nie chce
Opinie Ekonomiczne
Paweł Rożyński: Jak przekuć polskie innowacje na pieniądze
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne