Jesteśmy gotowi na każdy brexit

Nowy sprzęt będziemy oferować nie tylko w Polsce, ale i na wszystkich naszych rynkach. Z eksportu uzyskujemy 70 proc. przychodów – mówi Andrzej Sas, wiceprezes ds. sprzedaży w Amica Handel i Marketing.

Publikacja: 15.04.2019 21:00

Jesteśmy gotowi na każdy brexit

Foto: Fotorzepa, Wojciech Robakowski

Skąd pomysł żeby stworzyć linię nazwaną X-type? Przyszedł czas na odświeżenie waszych wyrobów?

Amica X-type to nazwa marketingowa. Kryje się pod nią zupełnie nowa linia produktów do zabudowy, wśród których na specjalną uwagę zasługuje zaprojektowany przez nas piekarnik. To nie tylko nowy wygląd, zmiana zewnętrzna, nowe zegary i funkcjonalności. To zupełnie nowa platforma, zmienione wnętrze. Tego typu wielkie inwestycje firma przeprowadza raz na kilka, kilkanaście lat. Robiąc tę zmianę, wprowadziliśmy wiele udoskonaleń, bazując na wieloletnich doświadczeniach, badaniach etnograficznych prowadzonych w domach klientów i oczywiście na wiedzy i umiejętnościach naszych inżynierów z działu R&D. Wprowadzając nową linię, myśleliśmy także o znacznym wzmocnieniu obecności w sektorze studiów mebli kuchennych. Z tego powodu debiutują w naszej ofercie nowe produkty, takie jak szuflady grzejne i chłodziarki do wina.

Pozostało 83% artykułu
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację