Reklama
Rozwiń

Nie jesteśmy gotowi na rewolucję

Polska z zakorkowanymi miastami i rozkopanymi drogami, wydaje się być idealnym krajem dla transportu dronami. Na razie daleko nam jednak do technologicznej awangardy.

Aktualizacja: 16.10.2019 21:13 Publikacja: 16.10.2019 21:00

Nie jesteśmy gotowi na rewolucję

Foto: Adobe Stock

Kojarzą się nam z chińską masówką i prezentami za 200 zł na komunię, a jednak odegrają w przyszłości daleko większa rolę. W ciągu dekady mogą się stać ważnym ogniwem dostaw towarów i podporą e-handlu. Rewolucją na miarę pojawienia się kolei czy samochodu.

Na razie jednak budzą ciekawość i obawy. Tak samo było w 1845 roku, gdy startowała Kolej Warszawsko-Wiedeńska. Kiedy przez pola toczyła się ta potężna masa żelastwa i drewna, okoliczni włościanie zaganiali do obory krasule, by nie straciły mleka. Lekarze zaś stanowczo ostrzegali przed podróżami z zawrotną prędkością 30 km na godzinę. Dziś kolej to stały element naszego życia. Tak samo będzie z dronami.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Ekonomiczne
Piotr Arak: Wielki zakład Europy o Indie
Opinie Ekonomiczne
Unia Europejska a Chiny: pomiędzy współpracą, konkurencją i rywalizacją
Opinie Ekonomiczne
Eksperci: hutnictwo stali jest wyjątkiem od piastowskiej doktryny premiera Tuska
Opinie Ekonomiczne
Joanna Pandera: „Jezioro damy tu”, czyli energetyka w rekonstrukcji
Opinie Ekonomiczne
Paweł Rożyński: Big tech ma narodowość i twarz Donalda Trumpa