Ekonomia w czasach zarazy

Pandemia koronawirusa wzięła światową gospodarkę z zaskoczenia. Choć o nadchodzącym spowolnieniu gospodarczym mówiło się już od dłuższego czasu, przyszło ono z zupełnie niespodziewanej strony.

Publikacja: 05.04.2020 10:16

Ekonomia w czasach zarazy

Foto: AFP

Kryzys spowodowany koronawirusem różni się od tych z przeszłości, ma bowiem naturę zarówno podażową, jak i popytową, przez co wymaga niekonwencjonalnych działań. W pierwszej fazie spowolnienia, gdy epidemia rozwijała się w Chinach, kryzys przypominał typowy szok podażowy – zaburzenia w łańcuchach dostaw przekładające się na zmniejszenie podaży dóbr i wzrost cen. Obecnie mamy jednak do czynienia z drugą fazą wynikającą z rozwoju epidemii i związanej z nią konieczności ograniczenia interakcji społecznych. Jak wiadomo, w wielu przypadkach produkcja i handel zostały znacząco ograniczone (w niektórych krajach do absolutnego minimum). I tak jak braki w dostawach komponentów dotknęły sektor przemysłowy, tak izolacja ograniczyła popyt na różnego rodzaju usługi. Najbardziej dotknięte branże usługowe to niewątpliwie turystyka, gastronomia, transport osobowy i branża rozrywkowa.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Ropa, dolary i krew
Opinie Ekonomiczne
Bogusław Chrabota: Przesadzamy z OZE?
Opinie Ekonomiczne
Wysoka moralność polskich firm. Chciejstwo czy rzeczywistość?
Opinie Ekonomiczne
Handlowy wymiar suwerenności strategicznej Unii Europejskiej
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Czekanie na zmianę pogody