Reklama

Witold M. Orłowski: Banki w opałach

Banki z reguły nie cieszą się wielką miłością ludzi, a już szczególnie w czasach kryzysu.

Aktualizacja: 12.08.2020 21:01 Publikacja: 12.08.2020 21:00

Witold M. Orłowski: Banki w opałach

Foto: Adobe Stock

Owszem, klienci zgłaszają się do nich, gdy potrzebują kredytu albo kiedy chcą, by ich ciężko zarobione oszczędności przynosiły bezpieczny dochód. Ale kiedy w gospodarce zaczyna być naprawdę źle, niechęć do banków gwałtownie wzrasta.

Kredyty, które jeszcze niedawno wydawały się łatwe do spłaty, zaczynają ciążyć jak kula u nogi skazańca. A bank, wyglądający dość sympatycznie w czasach, gdy ich udzielał, teraz wydaje się rabusiem, który chce nas zadusić po to, by czerpać z cudzego nieszczęścia swoje gigantyczne zyski.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Skąd wziąć brakujące miliardy na inwestycje
Opinie Ekonomiczne
Ekspert: Zabranie 800+ Ukraińcom to zła wiadomość także dla polskich pracowników
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Trudne czasy dla ministra finansów
Opinie Ekonomiczne
Diabelski dylemat: większe zadłużenie, czy wyższe podatki. Populizm w Polsce ma się dobrze
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Opinie Ekonomiczne
Katarzyna Kucharczyk: Sztuczna inteligencja jest jak śrubokręt
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama