Są doświadczenia zagraniczne, choćby pozytywne niemieckie, i te mniej udane, np. portugalskie, z których musimy wyciągać wnioski. I przedstawić konkretne, kompromisowe rozwiązania.
W połowie września resort gospodarki zaproponował nowy system wsparcia. Certyfikaty mają zostać zastąpione przez aukcje. I tu znów można sięgnąć po gotowe wzorce, choćby włoskie.
Najważniejsze, by decyzje wreszcie zapadły. Inwestorzy czekają, by zamiast obecnego chaosu były reguły. Nawet jeśli wszyscy mają uwagi, kluczowe jest, by przedsiębiorcy wiedzieli wreszcie, na czym stoją.
Przy planowaniu inwestycji – zwłaszcza tak kosztownych i długofalowych jak energetyczne – branża musi jak najszybciej poznać zasady gry. Dodam, że jasne zasady. Jak uczy doświadczenie, nieprecyzyjne regulacje mogą bowiem stwarzać urzędnikom pole do interpretacji, które mogą okazać się sprzeczne z intencjami twórców prawa i uderzyć w inwestorów.