Mark Mobius, inwestor nazywany „guru rynków wschodzących", przestanie być 1 października głównym zarządzającym Templeton Emerging Markets Investment Trust, jednego z największych i najstarszych funduszy inwestujących na wschodzących rynkach akcji. Będzie jednak doradzał swojemu następcy Carlosowi von Hardenbergowi i pozostanie prezesem Templeton Emerging Markets Group, zarządzającej aktywami wartymi 39 mld dol.
– Mobius był dla inwestowania na rynkach wschodzących tym, kim pułkownik Sanders dla pieczonych kurczaków. Może nie był absolutnym pionierem rynków granicznych, ale jest ikoną branży oraz światowym liderem rynków wschodzących od blisko trzech dekad. To naturalne, że przekazuje przywództwo młodszemu pokoleniu, ale nie ma żadnych wątpliwości, że zmienił świat inwestowania w czasie swojej kariery – twierdzi Peter Douglas, dyrektor singapurskiego oddziału CAIA Association, stowarzyszenia zajmującego się edukacją inwestycyjną.