Co siedzi w głowie prezydenta Turcjii Recepa Tayyipa Erdogana?

Turecki prezydent mówiąc o islamie odwołuje się do innej wersji tej religii niż wyznaje spora część jego elektoratu. W jego przemówieniach można znaleźć akcenty odwołujące się do sufizmu, czyli ezoterycznego, okultystycznego mahometanizmu.

Aktualizacja: 02.08.2016 12:44 Publikacja: 01.08.2016 16:02

Turecki prezydent Recep Tayyip Erdogan

Turecki prezydent Recep Tayyip Erdogan

Foto: AFP

Zdusił zamach stanu i jest bliski władzy absolutnej. Rządzi od blisko 15 lat wygrywając kolejne wybory i wsadzając przeciwników do więzień. Potrafił upokorzyć Putina oraz Netanjahu, by się z nimi później dogadać. Ogrywa Obamę a niemiecką kanclerz Angelę Merkel zmusił do płacenia „trybutu na uchodźców". Turecki prezydent Recep Tayyip Erdogan to polityk równie skuteczny, co niezrozumiany. Przez zachodnich komentatorów został już wiele lat temu zakwalifikowany jako „islamista" dążący do budowy „nowego Imperium Osmańskiego" i „kalifatu".

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Opinie Ekonomiczne
Marcin Piasecki: Marzenie stanie się potrzebą
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Król jest nagi. Przynajmniej ten zbrojeniowy
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Dlaczego znika hejt na elektryki
Opinie Ekonomiczne
Agata Rozszczypała: O ile więcej od kobiet zarabiają mężczyźni
Opinie Ekonomiczne
Iwona Trusewicz: Rodeo po rosyjsku, czyli jak ujeździć Amerykę