Reklama

Polskie drony bez pilota

Polskie wojsko, straż graniczna, służby ratunkowe i odpowiadające za bezpieczeństwo infrastruktury krytycznej uczyły się używać dronów od bardziej zaawansowanych technologicznie zagranicznych partnerów i dziś nie mogłyby się już obejść bez bezzałogowych pomocników.

Aktualizacja: 21.12.2016 20:37 Publikacja: 21.12.2016 20:21

Polskie drony bez pilota

Foto: ROL

Urządzenia te pozwalają podczas niebezpiecznych rozpoznawczych misji oszczędzić życie żołnierzy, bezpieczniej i taniej obserwować zagrożone tereny czy wygodnie wykonywać nużące inspekcje szlaków komunikacyjnych, linii energetycznych czy rurociągów.

Zalety bezzałogowców (BSL) zostały docenione, a zapotrzebowanie na profesjonalny sprzęt uruchomiło prawdziwą dronową koniunkturę w przemyśle. Już nie tylko światowi liderzy branży BSL – Izraelczycy czy Amerykanie – zarabiają krocie na sprzedaży unikalnych rozwiązań i innowacyjnych technologii. Także najambitniejszym polskim spółkom, do których z pewnością należy ożarowski lider prywatna zbrojeniowa korporacja WB Group, udało się odnaleźć się w technologicznym biznesie. Osiągają sukcesy.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Dlaczego rosnące wydatki państwa nie są powodem do dumy?
Opinie Ekonomiczne
Grzegorz W. Kołodko: Błądzący świat
Opinie Ekonomiczne
Tatała: Podatki zamiast polityki zdrowotnej
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Rykoszet polityki Trumpa uderzy w polskie rolnictwo
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Rachunek grozy od państwa
Reklama
Reklama