Reklama
Rozwiń

Grzegorz Siemionczyk: Strefa też może mieć dwa końce

Szara strefa, jak sama nazwa wskazuje, nie jest zjawiskiem jednoznacznie negatywnym. Zwrócił na to niedawno uwagę Mirosław Gronicki.

Aktualizacja: 22.06.2017 21:55 Publikacja: 22.06.2017 21:05

Grzegorz Siemionczyk: Strefa też może mieć dwa końce

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompala

Były minister finansów zauważył, że zwiększanie ściągalności podatków – czyli właśnie jedna z form walki z szarą strefą – może hamować wzrost gospodarczy. Dlaczego? Bo siłą rzeczy zmniejsza dochody podmiotów gospodarczych i w efekcie ich wydatki. Akurat w polskich warunkach dodatkowe wpływy do budżetu z tytułu uszczelniania systemu podatkowego są przeznaczane na konsumpcję (finansują 500+), ale logiki argumentacji Gronickiego odmówić nie można. Można ją zresztą ciągnąć dalej.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Opinie Ekonomiczne
Bogusław Chrabota: Upały dołują światowe PKB
Opinie Ekonomiczne
Michał Hetmański, Kamil Laskowski: Hutnictwo to wyjątek od piastowskiej doktryny Tuska
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Obniżka podatków to miraż. Należałoby je podnieść – na obronę
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Wiadomość o śmierci Zachodu nieco przesadzona
Opinie Ekonomiczne
Marian Gorynia: Dlaczego organizujemy Kongres Ekonomistów Polskich?