Aktualizacja: 14.02.2018 20:00 Publikacja: 14.02.2018 20:00
Foto: 123RF
I to była jedyna pozytywna informacja dotycząca OZE w roku ubiegłym. W tym roku niestety też nie należy spodziewać się niczego dobrego dla tego sektora. Po serii nowelizacji ustaw dotyczących odnawialnych źródeł energii, w tym przede wszystkim tzw. ustawy odległościowej, a także po znaczącym spadku cen zielonych certyfikatów – czyli świadectw pochodzenia energii odnawialnej – branża OZE znalazła się w odwrocie.
Po rozbudowie mocy wiatrowych do poziomu 5,8 GW w większości na kredyt i wielokrotnym spadku wartości wspomnianych certyfikatów wiele farm zaczęło działać poniżej progu opłacalności i inwestorzy nie byli w stanie pokryć zobowiązań wobec banków. Stąd część inwestorów zaczęła myśleć o przeniesieniu instalacji do innych krajów.
Choć wicepremier Kosiniak-Kamysz właśnie ogłasza kolejny kontrakt na sprzedaż polskiego uzbrojenia, to prawda je...
Dziwnym trafem elektryfikacja motoryzacji nie stała się tematem kampanii prezydenckiej. I nie słychać, by kandyd...
Luka płacowa jest większa, niż wskazują często przytaczane dane. Po uwzględnieniu wykształcenia, stażu pracy i z...
Gazprom znalazł drogę powrotu do Unii Europejskiej - próbuje tam wjechać na plecach amerykańskiego biznesu. Tylk...
Producenci mebli to kolejna z polskich lokomotyw po motoryzacji czy transporcie międzynarodowym, która dostała o...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas