Reklama

Konkurencja dźwignią sukcesu

Na polskich stacjach jest oczywiście taniej niż na Zachodzie. Ale często jest również nowocześniej, bardziej czysto, z dużo lepszą ofertą gastronomiczną.

Publikacja: 31.07.2018 21:00

Konkurencja dźwignią sukcesu

Foto: Bloomberg

Dlatego, przynajmniej wśród moich znajomych, powszechne staje się dążenie do tego, żeby podczas powrotu zza granicy zatrzymać się dopiero na stacji w naszym kraju. I naprawdę nie jest kluczową sprawą zaoszczędzenie tych kilkunastu złotych przy kupnie paliwa.

Po prostu – stacje w Polsce reprezentują wysoki poziom. Jak podkreślamy w naszym dzisiejszym raporcie, to już w znaczącej części rodzaj centrów obsługi podróżnych z przyzwoitą ofertą sklepową i gastronomiczną. Sama sprzedaż paliw, owszem, przynosi stacjom wysoki obrót, ale marży należy szukać gdzie indziej – właśnie w handlowej i gastronomicznej części oferty. Co więcej, stacjom pomaga ustawodawstwo, na przykład w postaci zakazu handlu w niedziele.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Hubert Kozieł: Kreatywna destrukcja w skali międzykontynentalnej
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Kto na starość poda zupę politykom PiS?
Opinie Ekonomiczne
Aktywistki klimatyczne: Przestańmy hamować, zacznijmy inwestować w silny polski przemysł
Opinie Ekonomiczne
Dyrektywa o cyberbezpieczeństwie: idziemy znacznie dalej na tle Europy
Opinie Ekonomiczne
Janusz Jankowiak: Pod wodą, czyli jak podejść do nierównowagi fiskalnej
Reklama
Reklama