[b]Rz: Stać nas w tej chwili na 200 mln dolarów pożyczki Islandii? [/b]
[b]Ryszard Petru:[/b] Dla Islandii 6 mld dolarów może być ratunkiem, ale dla nas pożyczenie 200 mln dolarów to nie są duże pieniądze. To niewiele ponad pół miliarda złotych. Dodatkowo, to jest pożyczka, a nie pomoc. Skoro mamy nadwyżki, możemy je lokować właśnie w formie pożyczek innym krajom. Moim zdaniem, to dobry zabieg wizerunkowy.
[b]Rz: Co możemy na nim zyskać?[/b]
Obraz kraju, który jest w stanie pożyczać innym, a nie musi sięgać po pożyczki. Zawsze lepiej być tym, który pożycza innym, niż pożyczać od innych. O ile oczywiście ta pożyczka nie jest konsekwencją jakiś wcześniejszych zobowiązań, o których nie wiemy. Wydaje się jednak, że nie jest. I pożyczając 200 mln dolarów, które podkreślam, nie są dla Polski dużą sumą, zyskujemy wizerunkowo.