– Kiedy ma problem do rozwiązania, nawet gdy są goście w jego gabinecie, potrafi wziąć do ręki kij golfowy i zaczyna uderzać w piłeczkę – mówi jeden z jego byłych współpracowników. – I po kilku czy kilkunastu uderzeniach woła: „Mam!” – dodaje nasz rozmówca. Wyjaśnia, że w przypadku Papierskiego to wręcz odruch, podobnie jak u innych bębnienie palcami po stole czy huśtanie się na krześle.
Profesjonalista, opanowany, decyzyjny – zapewniają osoby, które zetknęły się z nim zawodowo. Nie potrafią wymienić rys na charakterze menedżera. – Wady, które mógłbym wymienić, dotyczą Jakuba Papierskiego z lat 2001 – 2002, ale nie tej osoby, którą jest dziś. Szybko się uczy – zapewnia Dariusz Choryło, aktualnie odpowiedzialny za relacje inwestorskie w TVN, a wcześniej w Pekao SA. – Ma szerokie spojrzenie, gdy rozwiązuje jakiś problem, nie patrzy tylko od A do B – dorzuca Paweł Roszczyk, były dyrektor ds. rynków kapitałowych CDM, dziś w Unicredit CAIB.
Dla osób obserwujących z boku awans Jakuba Papierskiego na szefa banku nie bez znaczenia może być fakt, że prezes grupy Allianz w Polsce Paweł Dangel jest również członkiem rady nadzorczej Pekao SA. Miał więc zapewne niejedną szansę zobaczenia Jakuba Papierskiego w pracy.
Jakub Papierski został prezesem zarządu CDM Pekao SA w październiku 2003 roku, wcześniej był dyrektorem finansowym tego banku. W CDM odpowiadał za całość biznesu, może z akcentem na część detaliczną. Brał też jednak udział w dużych transakcjach. Jest członkiem zespołu doradzającego ministrowi Skarbu Państwa przy prywatyzacji Warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych.
Skończył SGH. Na początku lat 90. pracował w firmie konsultingowej Pro-Invest i w Domu Maklerskim ProCapital. Następnie w Creditanstalt Bank oraz Deutsche Bank Research, gdzie został wiceprezesem. Prywatnie nowy prezes Allianz Banku interesuje się fotografią. Usunął jednak swój profil z portalu Nasza-Klasa.