Reklama
Rozwiń
Reklama

Rzecz względna

- Jesteśmy zapatrzeni w Zachód, chcemy podobnego standardu życia i otaczania się takimi samymi przedmiotami - mówi Andrzej Marczak - partner w KMPG

Publikacja: 28.10.2010 01:05

Rzecz względna

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

[b]"Rz:"[/b] Czy faktycznie jest tak źle z postrzeganiem marek luksusowych i Polacy nie mają o nich pojęcia?

[b] Andrzej Marczak:[/b] To badanie nie było skierowane do grupy faktycznie kupującej tego typu towary. My, przygotowując raport, dobraliśmy taką próbę i wtedy wyniki wyglądały inaczej. Jeśli weźmiemy pod uwagę całą populację – trzeba zaznaczyć, że dobra luksusowe kupuje ok. 2 mln osób – i zapytamy, jakie marki ludzie znają, to wtedy tak to właśnie wygląda.

[b]Z czego to wynika?[/b]

Pojęcie towaru luksusowego jest bardzo względne, trudne do zdefiniowania, a jego ocena zależy od bardzo wielu czynników. To nie tylko poziom zarobków, ale także miejsce zamieszkania czy preferencje grupy, w której się obracamy. Nawet osoba zamożna w małym mieście, gdzie za symbol luksusu uważane są popularne marki sportowe, nie zdecyduje się na zakup ubrań np. Prady, ponieważ w jej grupie znajomych nikt tego nie doceni i z jej perspektywy nie ma to po prostu sensu.

[b]Czy wartość marek oceniamy przez pryzmat przeszłości i towarów widzianych w Peweksie?[/b]

Reklama
Reklama

Nie przeceniałbym tego czynnika. Dzisiejsze 30-latki aż tak bardzo tego nie pamiętają. Jesteśmy zapatrzeni w Zachód, chcemy podobnego standardu życia i otaczania się takimi samymi przedmiotami. Za pięć lat wyniki będą wyglądały już inaczej, pojawi się także wiele sklepów kolejnych luksusowych marek. Zaległości szybko odrobimy.

[b]"Rz:"[/b] Czy faktycznie jest tak źle z postrzeganiem marek luksusowych i Polacy nie mają o nich pojęcia?

[b] Andrzej Marczak:[/b] To badanie nie było skierowane do grupy faktycznie kupującej tego typu towary. My, przygotowując raport, dobraliśmy taką próbę i wtedy wyniki wyglądały inaczej. Jeśli weźmiemy pod uwagę całą populację – trzeba zaznaczyć, że dobra luksusowe kupuje ok. 2 mln osób – i zapytamy, jakie marki ludzie znają, to wtedy tak to właśnie wygląda.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Jesteśmy mistrzami świata. W prokrastynacji
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Opinie Ekonomiczne
Bogusław Chrabota: Dlaczego chińskie auta zwyciężają?
Opinie Ekonomiczne
Katarzyna Kucharczyk: Przepisy widmo, ale ryzyko realne
Opinie Ekonomiczne
Małgorzata Zaleska: NBP – kierunki zmian
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Śpiący gigant, który się nie budzi
Reklama
Reklama