Reklama

Wyrzucam pieniądze

Dowiedziałem się niedawno, że spośród osadzonych w polskich więzieniach najwięcej jest alimentarystów, czyli tych, którzy nie chcą płacić na swoje dziecko.

Publikacja: 17.02.2019 21:00

Wyrzucam pieniądze

Foto: 123RF

Za ich pobyt płaci Państwo, czyli między innymi ja. Również matce tego dziecka w ramach pomocy społecznej płacę to, czego nie chce uiścić mój pierwszy podopieczny. Czyli nie mając żadnej przyjemności z ich zbliżenia, za jego skutki płacę podwójnie.

Identycznie rzecz ma się z rowerzystami. Jako pieszy płatnik podatków zbudowałem im do spółki z Unią sieć ścieżek. Na ścieżce rowerowej pieszy ma obowiązek ustąpić rowerzyście. Jest to o tyle słuszne, że rowerzysta jest nieprzewidywalny. Może w dowolnym momencie wjechać na ścieżkę z dowolnego miejsca i z dowolną prędkością. Jeśli dodać, że rowerzyści jeżdżą również po trawnikach i pasach dla pieszych, to znaczy, że jeżdżą wszędzie. Po pasach wprawdzie nie wolno im jeździć, tylko prowadzić rower obok, ale to się nie zdarza.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Polska bezbronna przed dronami. To kolejne ostrzeżenie
Opinie Ekonomiczne
Cezary Stypułkowski: 20 miliardów na stole. Co oznacza reorganizacja PZU i Pekao
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Wniosek z rozmów o pokoju jest oczywisty: musimy się zbroić
Opinie Ekonomiczne
Grzegorz Malinowski: Ile Polski w Polsce?
Opinie Ekonomiczne
Prof. Marian Gorynia: Gdzie efektywność w rozwoju kraju?
Reklama
Reklama