Przepytywaliśmy w sumie ponad 40 osób związanych z rynkami finansowymi –w tym prezesów spółek giełdowych i zarządzających w funduszach inwestycyjnych. Ponad połowa z nich typowała, że mecz zakończy się wynikiem 2:1 Oczywiście ze wskazaniem na naszą drużynę.
Wbrew optymistycznym prognozom świata finansów, zrealizował się najczarniejszy scenariusz. Marzenia Polski pogrążył Petr Jiracek w 72. minucie, który posłał piłkę do bramki biało-czerwonych. Polakom nie udało się nadrobić straty i musieli się pożegnać z Euro 2012.