Reklama

Mazurkiewicz: Jak zmusić molocha, żeby zadbał o klienta

Już nie tylko firmy, ale także gospodarstwa domowe coraz chętniej zmieniają dostawcę energii elektrycznej czy gazu ziemnego. Głównym argumentem za takim krokiem jest oczywiście oszczędność, ale czy chodzi tylko o to?

Publikacja: 08.02.2015 21:00

Piotr Mazurkiewicz

Piotr Mazurkiewicz

Foto: Fotorzepa, Ryszard Waniek

Czy ktokolwiek nie ma za sobą upokarzającego doświadczenia z molochem, który dobitnie pokazał, co myśli o konsumencie? Przeciągane w nieskończoność reklamacje, rachunki wystawiane do przodu, zupełnie nie wiadomo, na podstawie jakich parametrów, czy wreszcie gigantyczne kolejki w punktach obsługi klienta, do których trzeba się osobiście wybrać, bo większości spraw inaczej załatwić się nie da.

Ucieczka przed drożyzną

Już za 19 zł miesięcznie przez rok.

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia. Czytaj, to co ważne.
Reklama
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Trudne czasy dla ministra finansów
Opinie Ekonomiczne
Diabelski dylemat: większe zadłużenie, czy wyższe podatki. Populizm w Polsce ma się dobrze
Opinie Ekonomiczne
Katarzyna Kucharczyk: Sztuczna inteligencja jest jak śrubokręt
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: PiS wiele nie ugra na „aferze KPO”. Nie nadaje się na ośmiorniczki
Opinie Ekonomiczne
Maciej Miłosz: Polska bezbronna przed dronami. To kolejne ostrzeżenie
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama