Aktualizacja: 25.06.2015 22:15 Publikacja: 25.06.2015 22:00
Grażyna Błaszczak
Foto: Archiwum
Mamy najlepsze centra usług dla biznesu. Bez odpowiedniego zaplecza by nie powstały.
Dobra koniunktura na krajowym rynku biur w ostatnich latach spowodowała jednak, że deweloperzy rozpoczęli w Warszawie zbyt wiele projektów w tym samym czasie. Na dawnej przemysłowej Woli trudno o narożnik, na którym albo już nie powstaje strzelisty biurowiec, albo właśnie teren nie został ogrodzony pod przyszłą wieżę. Dlatego mamy klęskę urodzaju. W stolicy jest ponad 4,5 mln mkw. biur i ok. 14 proc. pustostanów. To dużo, ale nie katastrofa. Chętni na nowe powierzchnie są, ale podaż rośnie za szybko.
Statystyka pokazuje, że nie ma uzasadnienia dla marnej obecności posłów na sali sejmowej podczas np. sesji odpow...
Może warto, dyskutując o unijnej dyrektywie w sprawie jawności płac, sięgnąć do wniosków płynących z tekstu spis...
Inflacja bazowa spadła i znalazła się w paśmie dopuszczalnych wahań wokół celu inflacyjnego NBP. Ale jeszcze nie...
Informacja, że na Wyspach Brytyjskich nasi rodacy zarabiają lepiej od miejscowych, paradoksalnie prowadzi do wni...
Programy kandydatów na prezydenta są w najlepszym przypadku „pilotami” inicjatyw, którymi za dwa i pół roku kusi...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas