Niedawny wywiad ze Stanisławem Szwedem, sekretarzem stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej („Rzeczpospolita" z 25 stycznia 2016 r.), nie pozostawia złudzeń: obecnym kierunkiem działania ministerstwa jest rozwiązywanie problemów rynku pracy sposobami, których oczekiwana skuteczność ma przysłonić koszty gospodarcze. Ofiarą tego sposobu myślenia padają polscy przedsiębiorcy, których publicznie pomawia się o naganne oszczędzanie na pracownikach. Nie kreuje to atmosfery dialogu, niezbędnego dla korekt, których ewidentnie rynek pracy wymaga. Zamiast więc leczyć przyczyny pojawiających się patologii rynku pracy, proponuje się nakazowe rozwiązywanie istniejących problemów i dokręcanie śruby.