Reklama

Szkolne gabinety dentystyczne

Nie tylko dentobusy. Samorządy zainwestują w szkolny gabinet dentystyczny, by uczniowie mieli gwarancję leczenia zębów opłacanego z budżetu państwa.

Aktualizacja: 20.04.2018 06:16 Publikacja: 20.04.2018 05:43

Szkolne gabinety dentystyczne

Foto: AdobeStock

Takie rozwiązania przewiduje projekt ustawy o opiece zdrowotnej nad uczniami, który trafił właśnie do konsultacji społecznych.

– Chcemy, by każda szkoła miała możliwość zaprowadzenia dzieci do gabinetu stomatologicznego – mówił w czwartek minister zdrowia Łukasz Szumowski.

To nowość. Wcześniej mówiło się, że samorząd może zainwestować w gabinet dentystyczny w szkole, ale nie było pewności, że Narodowy Fundusz Zdrowia podpisze z nim kontrakt.

– Trzeba przeanalizować, czy stworzenie gabinetu będzie obowiązkiem jednostki samorządu terytorialnego czy tylko możliwością – mówi Grzegorz Kubalski, zastępca dyrektora Biura Związku Powiatów Polskich. – Jeśli okaże się obowiązkiem, będziemy mieć nie lada kłopot, bo w niektórych szkołach takiego gabinetu nie da się urządzić. Jeśli mamy małą szkołę wiejską, w której uczy się 45 dzieci, to, po pierwsze, koszt tworzenia gabinetu dentystycznego okazałby się nieefektywny, a po drugie, w placówce może nie być wolnych pomieszczeń – dodaje Grzegorz Kubalski.

Jeśli urządzenie gabinetu dentystycznego będzie zależało od samorządów, może się okazać, że niewiele z nich z takiej możliwości skorzysta. Wyposażenie w sprzęt średniej jakości to koszt bliski 100 tys. zł. Ale udostępnienie i zaadaptowanie pomieszczenia w istniejącym już budynku również nie jest darmowe. Samorządowcy oceniają, że opłaty za media, sprzątanie i konieczną w takim przypadku ochronę wyniosą co najmniej 20 tys. zł rocznie. A dla szkoły to niebagatelna suma.

Reklama
Reklama

Kłopotem może też być brak rąk do pracy. Zgodnie z Centralnym Rejestrem Lekarzy prowadzonym przez Naczelną Izbę Lekarską (NIL), z 1320 stomatologów dziecięcych w zawodzie pracuje tylko 784. Większość w gabinetach prywatnych i mogą liczyć na stawki kilkakrotnie wyższe niż te proponowane przez NFZ. Dlatego, zdaniem samorządowców, rozwiązaniem mogłaby być możliwość odpłatnego wynajmowania powierzchni w szkole. Dentysta, który po godzinach otwarcia szkoły mógłby w szkolnym gabinecie przyjmować prywatnie, chętniej podpisałby kontrakt z NFZ, a nawet zainwestował w sprzęt dentystyczny.

Dzisiaj dzieciom, które nie będą mogły wyleczyć zębów w gabinecie szkolnym, ustawa gwarantuje opiekę stomatologiczną w dentobusach. Mobilne gabinety miały wyjechać na ulice już w tym miesiącu, ale w części województw nie rozstrzygnięto jeszcze przetargów na ich obsługę.

etap legislacyjny: konsultacje publiczne

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki: karolina.kowalska@rp.pl

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Spadki i darowizny
Czy darowizna sprzed lat liczy się do spadku? Jak wpływa na zachowek?
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama