– Pozyskaliśmy inwestora, który chce zbudować na naszej działce prywatny szpital. W zamian za to postawi publiczną przychodnię i przekaże ją dzielnicy – potwierdza Jacek Kaznowski, burmistrz Białołęki. Na Białołęce mieszka już ponad 100 tys. osób. Do najbliższych publicznych lecznic mieszkańcy muszą dojeżdżać kilka kilometrów albo korzystać z prywatnych gabinetów. W dzielnicy nie ma bowiem żadnego szpitala, funkcjonuje tylko jedna publiczna przychodnia. Tymczasem Białołęki nie stać na samodzielne sfinansowanie takiej inwestycji.

– Każda nowa placówka medyczna jest tu bardzo potrzebna, a inwestor może liczyć na nasze poparcie – tłumaczy Kaznowski.

Więcej w [link=http://www.zw.com.pl/artykul/88,334749_Bedzie_pierwszy_szpital_na_Bialolece_.html]"Życiu Warszawy"[/link]