Sąd Okręgowy w Poznaniu uchylił uchwałę wspólnoty mieszkaniowej dotyczącą założenia w mieszkaniach podzielników oraz rozliczania ciepła.
Pozew w tej sprawie wniosła jedna z właścicielek lokali. Jej zdaniem uchwała narusza jej interesy oraz właścicieli 12 z 36 mieszkań znajdujących się w tym budynku. Nie wszystkie ściany zewnętrzne w budynku są ocieplone. Zdaniem właścicielki w tej sytuacji indywidualne rozliczanie ciepła we wspólnocie nie ma sensu. Tłumaczyła ona, że można je wprowadzić, dopiero gdy cały budynek zostanie ocieplony. A tak ona oraz pozostałych 12 właścicieli będzie musiało więcej płacić za centralne.
Obecnej ocieplona jest tylko jedna ściana mieszkania, północna. Dach i ściana południowa w dalszym ciągu są przed termomodernizacją.
Wspólnota mieszkaniowa broniła się, że uchwałę podjęła zgodnie z przepisami. Przyznała również, że budynek wymaga w dalszym ciągu wielu remontów, ponieważ nie jest nowy. Stopniowo są one przeprowadzane. Wspólnota podjęła też odrębną uchwałę o dociepleniu stropodachu, które wykona, jak tylko uzbiera wystarczającą ilość środków finansowych.
Natomiast gdy chodzi o rozliczanie kosztów centralnego ogrzewania, dotychczas robiła to w sposób uproszczony (quasi-ryczałtowy), tj. odpowiednio do powierzchni lokali. Nie był on związany z faktycznym zużyciem energii cieplnej w konkretnym lokalu i nie motywował do oszczędności.