Cudze mieszkanie to żyła złota

Wynająć lokal, odświeżyć i umeblować, a potem podnająć. To prosta recepta na biznes. Short term rental arbitrage robi furorę w USA. U nas ten biznes dopiero zaczyna raczkować.

Aktualizacja: 04.12.2019 08:06 Publikacja: 03.12.2019 21:00

Nie trzeba być właścicielem mieszkania, by na nim zarabiać

Nie trzeba być właścicielem mieszkania, by na nim zarabiać

Foto: AdobeStock

Prawniczka Joan i nauczycielka matematyki Holly z Atlanty na wynajmie nieruchomości zarabiają od kilku lat. Zaczynały od jednego mieszkania. Teraz mają trzy. Lokale nie należą do żadnej z nich.

– Wynajmujemy mieszkania o gorszym standardzie, wymagające remontu – opowiada Joan. – Remontujemy je i urządzamy. Okazyjnie kupujemy meble na wyprzedażach garażowych. Potem podnajmujemy mieszkania krótkoterminowo za pośrednictwem Airbnb. Oczywiście już za wyższą stawkę. Zarabiamy na różnicy w czynszu.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Nieruchomości
Remonty 2025. Na jakie prace decydują się Polacy
Nieruchomości
Biura premium są jak magnes. Centrum kontra inne dzielnice
Nieruchomości
Rynek wtórny. Tak sprzedający wyceniali mieszkania w kwietniu
Nieruchomości
Boom na działki. Ziemia jest coraz cenniejsza
Nieruchomości
Biurowce czekają na powrót „statecznego” kapitału
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem