Maksymalną dopłata do 30-letniego kredytu, jaką można otrzymać w ramach programu „Rodzina na swoim”, wynosi obecnie 796 zł miesięcznie i dotyczy zakupu mieszkania w Warszawie. Dla innych miast stawki są niższe, np. dla Poznania jest to 730 zł, a dla Krakowa 626 zł. W całym kraju na kredyt z dopłatą można kupić mieszkanie o powierzchni nie większej niż 75 m2.
- [b]Jednak mechanizm dopłat jest tak skonstruowany, że dla metrażu z przedziału 50-75 m2 kwota dopłaty jest taka sama. W efekcie rata kredytu na zakup mieszkania o powierzchni 75 m2 jest o 83 proc. wyższa od raty kredytu na zakup 50-metrowego mieszkania, chociaż wartość tego pierwszego jest większa o połowę[/b] – twierdzą Katarzyna Siwek i Jerzy Węglarz z Expandera, firmy zajmującej się m.in. doradztwem finansowym.
Ich zdaniem taki mechanizm naliczania dopłat powoduje, że [b]im większe mieszkanie (powyżej 50 m2), tym bardziej uzasadnione jest rozważenie alternatywnego kredytu – w euro lub we frankach[/b]. Dotyczy to oczywiście osób gotowych podjąć ryzyko kursowe.
[srodtytul] Waluta alternatywą przy dużym [/srodtytul]
Z obliczeń Expandera wynika, że przy zakupie mieszkania o powierzchni 75 m2 po maksymalnej cenie umożliwiającej skorzystanie z programu „Rodzina na swoim” rata przeciętnego kredytu we frankach (oprocentowanie 4,1 proc.) dla Krakowa wyniesie 1860 zł, a rata przeciętnego kredytu w euro (oprocentowanie 4,5 proc.) 1959 zł. W pierwszym przypadku będzie to o 7 proc., a w drugim o 13 proc. więcej od raty kredytu z dopłatą. Jeżeli wybierzemy natomiast jeden z droższych kredytów z dopłatą (oprocentowanie 8,5 proc.) rata zrówna się z ratą kredytu we frankach.