Ostatnie, gotowe mieszkania na osiedlach spółki Murapol są o ok. 10 proc. tańsze niż na początku sprzedaży. We wrocławskim projekcie Zielony Zakątek przy ul. Piotrkowskiej na klientów czeka pięć mieszkań od 45 do 60 mkw. w cenie 4,2 tys. zł za mkw. Tyle samo kosztuje mkw. 13 ostatnich lokali (40 do 50 mkw.) na osiedlu Vivaldiego, które Murapol postawił przy ul. Niepołomickiej w Gdańsku. 20 lokali o powierzchni 70 mkw. jest do wzięcia w drugim etapie warszawskiego osiedla Cztery Pory Roku przy ul. Berensona. Mkw. lokali Murapol wycenił na 5 tys. zł.
Michał Sapota, wiceprezes Murapolu, podkreśla że kupując ostatnie lokale, czasem można zyskać naprawdę dużo. – Żeby zamknąć inwestycję, deweloperzy są skłonni dawać dodatkowe rabaty. Trzeba się jednak liczyć, że na koniec zostają w ofercie mniej atrakcyjne lokale, np. pod względem położenia w budynku – zauważa wiceszef Murapolu.
Krzysztof Ziajka, prezes spółki Inkom, dodaje, że jeszcze w 2008- 2009 roku w modzie były mieszkania o powierzchni ponad 80 mkw. – Klienci chętnie kupowali nawet ponadstumetrowe lokale. Koniunktura się jednak zmieniła. Dziś tak duże mieszkania są zwykle wybierane jako ostatnie – mówi Krzysztof Ziajka. – Klienci mają spore możliwości negocjacji cen. Najistotniejsze są dwa czynniki: jak duża jest motywacja dewelopera, by szybko sprzedać mieszkanie oraz lokalizacja nieruchomości – dodaje.
Spółce Inkom jedno ostatnie mieszkanie zostało w projekcie Willa Zygzak przy ul. Skarbowców we Wrocławiu. Mkw. lokalu deweloper wycenił na 4,4 tys. zł. Lokal jest tańszy o kilkadziesiąt tys. zł niż na początku sprzedaży. Klient, który go kupi, dostanie za darmo miejsce w garażu.
4,4 tys. zł Kosztuje metr ostatniego, 111-metrowego mieszkania na osiedlu Willa Zygzak we Wrocławiu