Londyn jest już trzecim na świecie miejscem pod względem wysokości cen luksusowych rezydencji – wyższe są tylko w Monako oraz Hong Kongu. Firma Grosvenor Group, do której należy szereg nieruchomości w najdroższych dzielnicach Mayfair oraz Belgravia potwierdza, że ceny szybko idą w górę po kilku latach zastoju.

Doradcza spółka Knight Frank podaje, że od 2009 r. ceny luksusowych domów w Londynie wzrosły już 53 proc., zaś w ścisłym centrum miasta o 25 proc. Dodaje również, że najwięcej klientów poszukujących rezydencji z najwyższej półki pochodzi z krajów arabskich oraz Rosji.

Ceny są już bardzo wysokie – to 2,5 tys. funtów za stopę kwadratową czyli niemal 8 tys. funtów za 1 mkw.

Analitycy zwracają uwagę, że miliarderzy z całego świata nadal ciągną do Londynu a taki poziom cen nie jest dla nich żadna barierą. Z jednej strony chodzi o lokatę kapitału, ale ważniejsza jest stabilność i posiadanie bezpiecznego azylu na wypadek problemów z władzami rodzinnych państw, co interesuje zwłaszcza Rosjan.