– Za kupnem domu w stanie surowym przemawia możliwość wykończenia go według własnego gustu – mówi Agata Polińska z serwisu otoDom.pl.
- Tłumaczy, że stan surowy otwarty oznacza stopień zaawansowania budowy: konstrukcja budynku jest wykonana w całości (ściany nośne, stropy, pokrycie dachowe, schody). – Dom w takim standardzie nie ma okien, drzwi. Ich zamontowanie oznacza już stan surowy zamknięty. Potem pozostają już tylko prace wykończeniowe – tłumaczą analitycy.
- W Warszawie jest do kupienia 230-metrowy dom (543 mkw. działki) w stanie surowym zamkniętym. Właściciel wycenił nieruchomość na 1,2 mln zł. Jak podają analitycy, to o 13 proc. mniej, niż wynoszą średnie ceny wykończonych domów.
- W Lublinie jest oferowany 220-metrowy budynek z 2006 r. (działka: 825 mkw.) w stanie surowym otwartym. Cena: 360 tys. zł, jest niższa od średnich stawek za wykończone budynki o 55 proc.