Ile za wynajem mieszkania

Odsetek lokali kupowanych na wynajem wzrośnie w tym roku do ok.12-15 proc.

Publikacja: 07.01.2015 12:19

Ile za wynajem mieszkania

Foto: Fotorzepa/Jakub Ostałowski

-Ograniczona dostępność kredytów hipotecznych, rosnąca atrakcyjność inwestycyjna nieruchomości oraz trendy takie jak zwiększona mobilność pracowników czy wzrost liczby rozwodów to główne zwiastuny rozwoju rynku najmu - tłumaczą eksperci Mzuri Investments, którzy opracowali prognozy.

Wyższy wkład własny

– W dużych miastach ok. 10 proc. mieszkań jest dziś kupowanych przez inwestorów z przeznaczeniem na wynajem. Spodziewamy się, że w 2015 roku odsetek ten wzrośnie do ok. 12-15 proc. - mówi Artur Kaźmierczak, prezes zarządu firmy Mzuri Investments. - Należy jednak pamiętać o zróżnicowaniu poszczególnych rynków. W Warszawie nawet do 20 proc. mieszkań może być kupowanych inwestycyjnie, podczas gdy w mniejszych miastach, jak Sieradz czy Ełk będzie to znacznie mniej niż 10 proc. - zastrzega.

Artur Kaźmierczak podkreśla, że rozwojowi rynku najmu sprzyjają przede wszystkim zmiany w przepisach oraz atrakcyjność inwestycyjna nieruchomości. - Jak twierdzą eksperci, KNF od kilku lat konsekwentnie wymusza na bankach coraz większą ostrożność przy udzielaniu kredytów hipotecznych. Zwiększenie wymaganego wkładu własnego do 10 proc. - i to nie uwzględniając kosztów transakcji jak np. notariusz, rzeczoznawca czy podatek od czynności cywilnoprawnych sprawi, że powiększy się grupa osób bez zdolności do zaciągnięcia kredytu na własne lokum, co przełoży się na większy popyt na rynku najmu - prognozuje prezes Mzuri Investments.

Zamiast lokaty

- W nadchodzącym roku nieruchomości będą jeszcze bardziej intratną inwestycją niż w latach poprzednich, zwłaszcza dla osób, które nie akceptują wysokiego ryzyka inwestycyjnego - podkreśla Kaźmierczak. - Wynika to z bardzo niskiego poziomu stóp procentowych w Polsce i w wielu krajach rozwiniętych. Dwa lata temu mieszkania na wynajem przynosiły półtora-dwa razy tyle co np. lokata w banku. Dzisiaj jest to 2-3 razy tyle co najlepsze lokaty - zauważa prezes.

Dodaje, że ważnym czynnikiem wzrostu rynku najmu są także trendy socjologiczne. - Według ekspertów rośnie mobilność pracowników, zwłaszcza z tzw. pokolenia Y. Coraz więcej młodych osób nie chce wiązać się z jednym miastem i zakłada możliwość przeprowadzek - tłumaczy Artur Kaźmierczak. - Stale wzrasta również odsetek rozwodów, co dodatkowo wymusza większy popyt na mieszkania. Już w nadchodzącym roku powinno się to przełożyć na wzrost czynszów - prognozuje.

Z analiz Mzuri Investments wynika, że w największych miastach stawka najmu niewielkiego mieszkania wynosi dziś średnio ok. 980 zł miesięcznie, plus opłaty i media. - Spodziewam się, że kwota ta nieznacznie wzrośnie, nie więcej niż o ok. 3 proc., czyli do ok. 1010 zł - mówi Kaźmierczak. - Trzeba jednak pamiętać, że stawka ta różni się w zależności od miasta. W Łodzi czy w Katowicach wynosi ok. 670 zł plus opłaty i media, w Trójmieście - 1230 zł, zaś w Warszawie - 1320 zł - podaje.

-Ograniczona dostępność kredytów hipotecznych, rosnąca atrakcyjność inwestycyjna nieruchomości oraz trendy takie jak zwiększona mobilność pracowników czy wzrost liczby rozwodów to główne zwiastuny rozwoju rynku najmu - tłumaczą eksperci Mzuri Investments, którzy opracowali prognozy.

Wyższy wkład własny

Pozostało jeszcze 90% artykułu
Nieruchomości
Ghelamco Group wykupiło obligacje. Duża ulga dla inwestorów
Nieruchomości
Przedwiośnie w mieszkaniówce. Duża oferta i stabilizacja cen
Nieruchomości
Polski kapitał na łowach. Jest głód inwestowania w nieruchomości
Nieruchomości
Cukrownia w Pruszczu Gdańskim będzie miastem przyszłości
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Nieruchomości
Najbliższy poniedziałek to dzień prawdy dla Grupy Ghelamco