Takie informacje podaje „The Guardian", powołując się na zamówiony przez Izbę Lordów i Izbę Gmin raport. W dokumencie przedstawiono pięć wariantów do rozważenia. Parlamentarzyści mają się zastanowić, który plan przyjąć, by budynek był bezpieczny i służył przyszłym pokoleniom.
Pałac Westminsterski, wpisany na listę dziedzictwa kulturowego Unesco, nie przechodził żadnego poważnego remontu od czasu, gdy odbudowano go po wielkim pożarze w 1834 roku – przypomina „The Guardian".
Potrzebę modernizacji zwiększa zagrożenie pożarem, psująca się instalacja wodna, czyli po prostu popadanie pałacu w ruinę. "Do tego dochodzi skumulowany efekt zanieczyszczeń i braków w utrzymaniu nieruchomości, który spowodował degradację murów" - podają autorzy raportu.
Dachy przeciekają, rynny i instalacja wodna regularnie się psują, co spowodowało rozległe uszkodzenia wnętrz. Na dodatek w budynku jest mnóstwo szkodliwego azbestu. Dalsza dyskusja nad przedstawionymi wariantami modernizacji będzie się niewątpliwie toczyć pod presją wielkich cięć w wydatkach publicznych.
Niektórzy krytycy z pewnością podkreślą, że to kolejny przykład, kiedy politycy podejmują decyzje dotyczące ich własnego środowiska pracy. Przed paroma tygodniami parlamentarzyści otrzymali 10 proc. podwyżkę płac – podaje "Guardian".