Reklama

Ile metrów za pensję

W Warszawie i Krakowie za średnią pensję można kupić ok. 0,5 mkw. mieszkania. W Łodzi - 0,67 mkw.

Publikacja: 30.07.2015 09:38

Foto: RynekPierwotny.pl

O dostępności mieszkań w poszczególnych miastach opowiada Andrzej Prajsnar, analityk portalu RynekPierwotny.pl:

- Wielu klientów nadal wspomina początek minionej dekady na rynku mieszkań i obowiązujące w tym czasie ceny nieruchomości. Metr mieszkania w stolicy kosztował wówczas ok. 3 - 3,5 tys. zł. Trzeba jednak pamiętać, że trzynaście lat temu wynagrodzenia też różniły się od obecnych.

Wzrost płac lepiej zarabiających pracowników w połączeniu ze stabilizacją cen lokali wciąż kompensuje skutki boomu kredytowego. Na powrót dostępności mieszkaniowej do poziomu z 2002 roku musimy jednak poczekać. Tylko w jednym mieście, w Łodzi, sytuacja jest lepsza niż 13 lat temu.

W polskich warunkach analiza dostępności metrażu jest jednak utrudniona. NBP dopiero pod koniec 2006 roku rozpoczął regularny monitoring cen na największych rynkach. Wcześniejsze dane trzeba pozyskiwać z innych źródeł. Łatwiej o informacje dotyczące średniego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw.

W każdym z analizowanych miast ten wskaźnik nie obejmuje wynagrodzeń wypłaconych z tytułu umów cywilnoprawnych i płac ustalanych przez mikrofirmy (zatrudnienie do dziesięciu osób). Mimo wspomnianych ograniczeń, średni poziom wynagrodzenia podawanego przez GUS dobrze odzwierciedla różnice pomiędzy lokalnymi rynkami pracy.

Reklama
Reklama

Warto również pamiętać, że zakup mieszkania na kredyt jest praktycznie niemożliwy dla tych osób, które zarabiają znacznie mniej od gusowskiej średniej. Zmiany dostępności mieszkaniowej można łatwo prześledzić na dołączonym wykresie.

Uwagę zwraca podobny przebieg zmian we wszystkich miastach. Od 2002 r. do 2007 r. ceny mieszkań wyprzedzały podwyżki wynagrodzeń. Ten proces stał się widoczny zwłaszcza po wstąpieniu Polski do UE. Jego efektem był spadek powierzchni dostępnej za średnie wynagrodzenie netto.

Sytuacja zmieniła się po zakończeniu boomu kredytowego. Od 2008 r. można zauważyć wzrost dostępności metrażu w Warszawie, Krakowie, Łodzi, Wrocławiu i Poznaniu. Tylko w dwóch miastach ten proces nie był ciągły. Największe powody do narzekań mają mieszkańcy stolicy.

Ciekawie przedstawiają się również szczegółowe informacje o dostępności mieszkaniowej. Na podstawie tych danych można wywnioskować, że w 2007 r. relacja między przeciętną płacą a cenami mieszkań była skrajnie niekorzystna. Nawet w Łodzi za średnie wynagrodzenie netto można było kupić jedynie 0,42 mkw. przeciętnego mieszkania.

Analogiczny wynik dla Krakowa spadł poniżej 0,30 mkw. Ta zmiana wymusiła spadki cen, które rozpoczęły się szybciej niż w innych metropoliach. Krakowski rynek szybko zmniejszył dystans do innych miast oraz wyników z 2002 r.

W ubiegłym roku statystyczny krakowianin za swoją pensję netto mógł kupić o 6 proc. mniejsze mieszkanie niż dwanaście lat wcześniej. Analogiczne wyniki dla pozostałych miast wynoszą:

Reklama
Reklama

-20 proc. Warszawa,

+12 proc. Łódź

-15 proc. Wrocław

-10 proc. Poznań

Warto zwrócić uwagę, że tylko w Łodzi dostępność mieszkaniowa przekroczyła poziom z 2002 r. Największa różnica powierzchni dostępnej za średnie wynagrodzenie (2002 r. – 2014 r.), jest widoczna w Warszawie.

Do końca obecnej dekady dostępność metrażu we wszystkich analizowanych miastach powinna znacznie przekroczyć poziom z 2002 roku. Nie oznacza to jednak, że sytuacja nabywców lokali będzie bardzo dobra. Jest tak bowiem wtedy, gdy średnia cena mkw. mieszkania odpowiada przeciętnej płacy netto.

Nieruchomości
Używane mieszkania wróciły do łask kupujących
Nieruchomości
Bitwa o najlepsze biura. Najsłabsze obiekty wypadną z rynku
Nieruchomości
Rynek nieruchomości dwa lata po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
Nieruchomości
Czy będą kolejki u notariuszy
Nieruchomości
Czy to już czas na zakup mieszkania? Nie brakuje pesymistów
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama