- Tak wynika z analiz firmy Magmillon. Jej eksperci podpowiadają, że zanim zdecydujemy się na konkretną nieruchomość, warto porównać ją z innymi ofertami. – Na portalach z reguły są podane ceny ofertowe, ale można też znaleźć transakcyjne – mówi Agata Szlęzak z Magmillona.
Dodaje, że jeśli zamierzamy kupić dom lub mieszkanie od dewelopera, warto poszukać w internecie informacji o danej inwestycji. Można przeanalizować, jakim zainteresowaniem cieszy się osiedle, ile mieszkań zostało w ofercie, jak długo jest prowadzona sprzedaż.
– Jeśli deweloper ma jeszcze dużo lokali do sprzedania, będzie bardziej elastyczny podczas negocjacji – mówi Agata Szlęzak. – Piłka jest również po naszej stronie, gdy w ofercie zostały pojedyncze mieszkania. Możemy argumentować, że kupimy ostatni lokal, którego nikt nie chciał. - Deweloper albo na to przystanie i zamknie inwestycję, albo będzie czekał na kolejnych klientów. -
Hubert Telecki z Magmillona zauważa, że jeżeli nie zależy nam, aby do mieszkania wprowadzić się szybko, możemy szukać ofert lokali na powstających osiedlach. – Ceny są na wstępie niższe, a możemy jeszcze coś wynegocjować – zwraca uwagę. – Przy negocjacjach z deweloperem możemy również przyjąć, że nie tylko ustępstwa cenowe są dla nas korzystne.
– Bardzo często bonusy, które zaproponuje inwestor, mogą przekraczać korzyści związane ze zniżką – mówi ekspert.