Tak wynika z najnowszego raportu „Property Index. Overview of European Residential Markets" firmy doradczej Deloitte, która sprawdziła, jakiej wielkości nowe mieszkanie można mieć w państwach i metropoliach za 200 tys. euro. Średnia dla wszystkich analizowanych krajów to 114 mkw., a dla największych miast europejskich – 90 metrów.
Ogromne różnice
– Najtaniej jest w Rosji, gdzie za 200 tys. euro można kupić mieszkanie o powierzchni nawet 276 mkw. W Wielkiej Brytanii takie pieniądze wystarczą średnio na 39 mkw. – podaje Marta Kamionowska, dyrektor w dziale doradztwa finansowego zespołu doradztwa dla rynku nieruchomości Deloitte. – Różnice, jak widać, są naprawdę ogromne. Podobnie jest z miastami. W węgierskim Debreczynie 200 tys. euro oczekuje się za apartament o powierzchni 201 mkw., a w centrum Londynu – jedynie za 11 metrów.
Z analiz Deloitte wynika, że wśród najdroższych metropolii w analizowanych krajach, tuż za centralnym Londynem (18,1 tys. euro za mkw.) i centralnymi dzielnicami Paryża (10,7 tys. euro za mkw.), znalazł się Tel Awiw z ceną 7 tys. euro za mkw.
Jak mówi Marta Kamionowska, najtańsze mieszkania można znaleźć w Debreczynie (997 euro za mkw.) i rosyjskim Jekaterynburgu (1004 euro za mkw.). – Spośród stolic w naszym regionie najtaniej jest w Budapeszcie (ok. 1,3 tys. euro za mkw.), w Warszawie (nieco ponad 1,7 tys. euro za mkw.) oraz Wilnie (około 1,6 tys. euro za mkw.) – mówi dyrektor z Deloitte. – W Pradze koszt ten wzrasta już do ponad 2 tys. euro za mkw.
Autorzy raportu zwracają uwagę także na inne polskie miasta. W Krakowie średnia cena mkw. mieszkania to ok. 1,4 tys. euro za mkw., we Wrocławiu – 1,5 tys. euro, Gdańsku – 1,3 tys. euro, Katowicach – 1,2 tys. euro, a w Łodzi – 1 tys. euro.