Reklama

Sobolewski: Nigdy nie straciłem na nieruchomościach

Za pięć lat Władysławowo będzie zupełnie inne - obiecuje Krzysztof Sobolewski, który razem z puckim deweloperem i współwłaścicielem firmy kosmetycznej chce odczarować bałtycki kurort.

Aktualizacja: 09.09.2016 10:40 Publikacja: 09.09.2016 10:33

Krzysztof Sobolewski, prezes Gwiazdy Morza, żeglarz, wielbiciel Bałtyku, który uważa, że najlepsze c

Krzysztof Sobolewski, prezes Gwiazdy Morza, żeglarz, wielbiciel Bałtyku, który uważa, że najlepsze czasy dopiero przed Władysławowem

Foto: materiały prasowe/Dawid Linkowski

Rz: Dlaczego inwestuje pan w nieruchomości na Wybrzeżu, a nie w innej części kraju?

Krzysztof Sobolewski, prezes spółki Gwiazda Morza: Inwestuję we Władysławowie czy, szerzej, w sąsiedztwie aglomeracji trójmiejskiej. Powodów jest kilka. Po pierwsze, znam ten rynek z pierwszej ręki. Uczestniczę w nim od lat jako inwestor, klient, obserwator. To kapitalnie obniża ryzyko. Po drugie, uważam, że inwestuję w miejscu, które najlepsze czasy ma dopiero przed sobą. Po trzecie, segment rynku, na którym inwestuję – luksusowe apartamenty wakacyjne w cenie 15 tys. zł za mkw. – wymaga doskonałej lokalizacji. Po czwarte, kiedyś bardzo dużo podróżowałem i mieszkałem poza domem. Ten okres mam już szczęśliwie od lat za sobą.

Pana najbardziej dotąd udana inwestycja?

Dwa – oddane do użytkowania w 2013 i 2015 roku – budynki Apart Hotelu Gwiazda Morza, łącznie z 88 apartamentami wakacyjnymi. Wszystkie zostały sprzedane. To nasze największe sukcesy komercyjne i wysokiej jakości inwestycje.

Rozpoczęta późną wiosną tego roku realizacja czterogwiazdkowego hotelu Gwiazda Morza będzie dosłownie i w przenośni klamrą spinającą zrealizowane już budynki i łącznie z nimi stworzy wielofunkcyjny kompleks wypoczynkowy Gwiazda Morza **** Resort SPA& SPORT.

Reklama
Reklama

A najmniej udany projekt?

Nigdy nie straciłem zainwestowanego kapitału w projekt realizowany na rynku nieruchomości. Zrealizowałem też kilka dużych inwestycji na rynku zakupu, restrukturyzacji i sprzedaży średnich i dużych przedsiębiorstw oraz banków ziemi.

Ale podam jeden przykład, co tu dużo mówić, bardzo nieudanej inwestycji. Mimo całego doświadczenia – jako inwestor, menedżer i deweloper – poległem na kapitalnym remoncie pełnomorskiego jachtu żaglowego. Dwa sezony zabrało mi usunięcie błędów i niedoróbek stoczni. Słono mnie to kosztowało, zarówno w wymiarze finansowym, jak i emocjonalnym. Wychodzę na prostą.

Zamierza pan odczarować wizerunek Władysławowa. Wierzy pan, że w mieście, do którego zjeżdża głównie młodzież, aby imprezować przez całą dobę, przyjmie się luksusowy hotel?

Chłodna analiza kwestii postrzegania Władysławowa przez potencjalnych klientów i jego faktycznej pozycji na mapie polskich kurortów nadmorskich była absolutnie kluczowa w momencie, kiedy podjęliśmy decyzję o zakupie pierwszych działek wzdłuż ulicy Hryniewickiego, od strony morza, w 2007 roku.

Znaleźliśmy autentyczny punkt zaczepienia dla projektu w historii tej części miasta – dzielnicy Hallerowo – z okresu międzywojennego XX wieku: generał Haller, jego rejs kutrem „Gwiazda Morza" wzdłuż plaży Władysławowo i powstanie kurortu z charakterystyczną zabudową. A także, co może panią zdziwi, pewną nostalgię u ludzi, którzy spędzali czas we Władysławowie w okresie PRL ze swoim rodzicami, kolegami. Sam byłem zaskoczony. Tak właśnie powstał nasz fundament: Gwiazda Morza – Władysławowo Hallerowo.

Reklama
Reklama

Ale potrzebne są inwestycje w mieście...

Władysławowo już się zmieniło w ciągu ostatnich pięciu lat, a szczególnie dwóch, odkąd nastąpiła pokoleniowa i jakościowa zmiana na stanowisku burmistrza miasta i jego najbliższych współpracowników.

Miastem rządzą trzydziestokilkulatkowie z wizją, energią, determinacją i olbrzymim zaangażowaniem. Swoim przykładem zarażają i przeciągają na swoją stronę początkowo sceptycznych czy nawet nieprzychylnie nastawionych. Bez takiej jakościowej zmiany odczarowanie, o które pani pyta byłoby dużo trudniejsze.

Jestem przekonany, że za pięć lat Władysławowo będzie zupełnie innym miejscem. Będziemy mieli w tym swój udział.

Jakie inwestycje są niezbędne, by do Władysławowa zaczął przyjeżdżać zamożniejszy turysta, by miasto stało się prawdziwym kurortem?

Władysławowo już jest kurortem i to jednym z najważniejszych nad polskim morzem. Istota rzeczy tkwi w tym, aby stworzyć infrastrukturę, która będzie sygnałem dla inwestorów, że miasto się rozwija, jest przyjazne dla biznesu, a plany inwestycyjne przyciągną turystów nastawionych na luksus, za który warto zapłacić większe pieniądze. Takie plany już są i władze miasta prężnie pracują nad ich realizacją.

Reklama
Reklama

Priorytetem są oczywiście inwestycje, które będą realizowane w pasie nadmorskim. W planach jest przebudowa portu i budowa mariny jachtowej. Wzdłuż wydm zbudowana zostanie promenada, a na plaży - kładka spacerowa. Stawiane jest nowe oświetlenie, zmieniana nawierzchnia dróg i chodników.

Oprócz pasa nadmorskiego przygotowywane są inwestycje, które ułatwią komunikację z regionem. Jeden z najlepszych polskich architektów odpowiada za przebudowę dworca i okolicznej infrastruktury handlowej. Planowany jest parking na wjeździe do miasta na ok 1,2 tys. samochodów, obok którego powstanie przystanek PKP. Dzięki temu Władysławowo nie tylko ograniczy korki w mieście, ale stanie się punktem centralnym, z którego turyści będą mieli łatwy dostęp na Półwysep Helski, na zachód i południe od miasta. Są to wszystko działania, które wzmocnią sygnał, że w mieście warto inwestować.

Jest jeszcze druga sfera, która nie wymaga jakichś istotnych nakładów finansowych, ale żelaznej determinacji i konsekwencji działania. Mówię tutaj o zapewnieniu porządku, bezpieczeństwa, przestrzegania prawa. W praktyce chodzi o kosze na śmieci, toalety publiczne, egzekwowanie ciszy nocnej i warunków spożywania alkoholu w miejscach publicznych, ujednolicenie standardów handlu sezonowego. Poruszam te kwestie przy każdej okazji spotkania z władzami miasta. Jestem dobrej myśli. Sami dajmy przykład, dbając o porządek w sąsiadującej z nami przestrzeni publicznej, inwestując w ogólnie dostępne miejsca parkingowe i chodnik.

A jaki będzie pana nowy projekt?

Hotel Gwiazda Morza - który ma kosztować 50 mln zł - zostanie otwarty na wiosnę 2019 roku. To oznacza najbliższe trzy bardzo pracowite lata dla całego zespołu. W tym okresie nie będziemy zajmować się żadnym innym projektem.

Reklama
Reklama

Po uruchomieniu i osiągnięciu stabilizacji operacyjnej hotelu chciałbym realizować kolejne komplementarne do Gwiazdy Morza inwestycje w Hallerowie.

Skąd finansowanie. Kto jest pana wspólnikiem?

Gwiazda Morza należy do trzech osób fizycznych. Moim dwoma wspólnikami są: Zygmunt Skoczke, obecnie już na aktywnej emeryturze, powszechnie znany i ceniony w powiecie puckim przedsiębiorąca i inwestor oraz Ryszard Korczak, współwłaściciel producenta kosmetyków Laboratorium Kosmetyczne Joanna. Także aktywny inwestor w sektorze nieruchomości. Projekt Gwiazda Morza jest finansowany z naszych środków własnych.

Bierze pan pod uwagę, że system condo oraz oferta apartamentów na wynajem z gwarantowanym zyskiem, części inwestorom nie kojarzy się dobrze w związku ze znaną inwestycją we Władysławowie, na której straciło wiele osób?

Dokładnie wiem, o którą inwestycję pani pyta. Mamy do czynienia z przykładem celowego wprowadzenia w błąd klientów oraz współpracujących pośredników i instytucje finansujące. Bardzo przykra sprawa, która rzuca cień na wielu innych inwestorów, jednak sprawa jest w prokuraturze i wierzę, że znajdzie finał, który zadośćuczyni wszystkim poszkodowanym podmiotom.

Reklama
Reklama

Tamta inwestycja nie miała nic wspólnego z prowadzeniem rzetelnego biznesu. Ten przykład nie powinien w ogóle być przeciwstawiony wielu zakończonym i aktualnie prowadzonym inwestycjom w systemie condo. To temat na osobną długą rozmowę.

Jednak jest to przykład na to, że potencjalny klient powinien dochować minimum staranności w ocenie proponowanych warunków i być bardzo wyczulony na obietnice nieproporcjonalnie dużych przyszłych zysków, lakonicznych umów na trzech stronach i niekompetentnych, żeby nie powiedzieć, nieuczciwych pośredników.

A Gwiazda Morza to projekt całkowicie transparentny dla klientów. Sprzedaż prowadzi wyłącznie nasze wewnętrzne biuro sprzedaży. Dwie bardzo obszerne umowy - zakupu pokoju hotelowego i najmu pokoju hotelowego - zawierane są na okres 15 lat i przygotowane po to, aby obie strony czuły się doinformowane i bezpieczne.

Oferowane przez nas stawki czynszu najmu są gdzieś pośrodku poziomu ofert konkurencji. Proponujemy to, co po dogłębnych analizach finansowych wiemy, że możemy dla naszych klientów wypracować. Jestem gotów spotkać się z każdym potencjalnym klientem, który chce poznać zarząd firmy i porozmawiać na temat właścicieli.

Ma pan ulubione miejsce nad Bałtykiem?

Reklama
Reklama

Bałtyk bardzo, bardzo lubię. Szczególnie przed i po sezonie oraz zawsze na pełnym morzu. Od 15 lat mieszkam w okolicach Trójmiasta. Wraz z żoną pochodzimy z Opola i wcześniej mieszkaliśmy w kilku miejscach w Polsce oraz za granicą.

Trójmiasto i jego szerokie sąsiedztwo są naszym ulubionym miejscem do pracy, mieszkania i wypoczynku. Trafiliśmy tu spełniając marzenia i realizując pasje związane z morzem.

A gdzie spędził pan urlop w tym roku?

Na Bałtyku, żeglując na trasie: Górki Zachodnie - Władysławowo - Kalmarsud - Oland - Gotaland - Zatoka Fińska - Wyspy Alandzkie - Sztokholm - Gotland - Górki Zachodnie.

CV

Krzysztof Sobolewski – prezes spółki Gwiazda Morza. Przedsiębiorca, inwestor, żeglarz. Ma 48 lat. Jest żonaty, ma trzy dorosłe córki. Pierwszą firmę założył wraz z żoną, mając 22 lata. Profesjonalnie związany jest z rynkiem nieruchomości od 2005 roku.

Nieruchomości
Używane mieszkania wróciły do łask kupujących
Nieruchomości
Bitwa o najlepsze biura. Najsłabsze obiekty wypadną z rynku
Nieruchomości
Rynek nieruchomości dwa lata po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
Nieruchomości
Czy będą kolejki u notariuszy
Nieruchomości
Czy to już czas na zakup mieszkania? Nie brakuje pesymistów
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama