Reklama

Sprzedaż nieruchomości w Białymstoku. Padł rekord

Jakie były cenowe rekordy półrocza na rynku nieruchomości w stolicy Podlasia?

Aktualizacja: 02.10.2016 11:47 Publikacja: 02.10.2016 11:35

Sprzedaż nieruchomości w Białymstoku. Padł rekord

Foto: Braas

Jak dotychczas najwyższą cenę za mieszkanie w Białymstoku analitycy urban.one odnotowali w inwestycji Młynowa 44. Nabywca niemal 140-metrowego mieszkania zapłacił 4,8 tys. zł za mkw. Zdecydował się jeszcze na zakup miejsca postojowego. Transakcja osiągnęła wartość 752 tys. zł.

Dwa razy taniej niż w stolicy

Wysokie, jak na lokale warunki, ceny Młynowej 44 to nie niespodzianka. Ale inwestor sprzedał tam wszystkie mieszkania niemal na pniu - podaje urban.one. Jednak pod względem wartości transakcji Białystok znacznie ustępuje m.in. stolicy czy Trójmiastu. Średnia cena mkw. mieszkania w Białymstoku dla dużych mieszkań wyniosła w ostatnim kwartale 4 tys. zł. Dla porównania w Warszawie to 8,1 tys. zł.

- W Białymstoku na najwyższe stawki mogą liczyć deweloperzy. Wszystkie mieszkania, za które kupujący zapłacili najwięcej, były lokalami z pierwszej ręki, czyli nabytymi na rynku pierwotnym – mówi Barbara Bugaj, analityk urban.one. - Na podium, za Młynową 44, znalazły się lokale z inwestycji Fabryczna Śródmieście oraz Apartamenty Tysiąclecia II. Wszystkie transakcje, które przekroczyły próg 500 tys. zł, dotyczą mieszkań dużych: najmniejsze miało 98 mkw., największe zaś 136 mkw.

Reklama
Reklama

Co wpływa na cenę

Inwestycja przy ul. Młynowej w Białymstoku swoją pozycję w rankingu cenowym zawdzięcza bliskości ścisłego centrum miasta, dobrej komunikacji z innymi dzielnicami oraz wysokiemu standardowi wykończenia budynku.

- Nowych właścicieli zapewne ujęło także wysmakowane połączenie granitu, aluminium oraz  stalowe elementy i zdobienia rodem z kowalstwa artystycznego - mówi Barbara Bugaj.

Dodaje, że rekordowe ceny za mkw. dotyczą już mniejszych mieszkań, tych z przedziału od 32 do 54 mkw. Najwyższą stawkę jednostkową - 7,5 tys. zł za mkw. - nabywca zapłacił za trzydziestodwumetrowe mieszkanie, z rynku pierwotnego w inwestycji LegioNova.

Na rynku wtórnym urban.one odnotował transakcję, gdzie za mkw. mieszkania w kamienicy z 1951 roku nabywca zapłacił 6,6 tys. zł.

- Widać wyraźnie, że mieszkańcy Białegostoku doceniają nowe mieszkania i duże metraże. To ciekawa sytuacja, pokazująca, że to interesujące miejsce na mapie Polski pod kątem inwestycji w nowe osiedla – komentuje Barbara Bugaj.

Reklama
Reklama

W pierwszej połowie 2016 r. za 200 tys. zł można było kupić nawet 70-metrowe mieszkanie na 6. piętrze w budynku z połowy lat 80. zeszłego wieku. Co prawda to lokal w tzw. wielkiej płycie, ale za to 4-pokojowy, w ładnym otoczeniu i wygodnej lokalizacji. Za mkw. mieszkania objętego wspomnianą transakcją zapłacono zaledwie 2,8 tys. zł.

- Dla tych, którzy wolą nowe, lecz wciąż atrakcyjne cenowo budownictwo, też się coś znajdzie. Za 33 mkw. przy ul. Walentego Lewandowskiego, w budynku z 2012 r. zapłacono dokładnie 200 tys. zł - podaje Barbara Bugaj.

Przeciętna cena jednostkowa metra mieszkania kupionego za 200 tys. zł w Białymstoku wyniosła 4,2 tys. zł. Białostocczanie za tę cenę wybierają mieszkanie o powierzchni około 48 mkw. - wynika z danych urban.one.

Nieruchomości
Używane mieszkania wróciły do łask kupujących
Nieruchomości
Bitwa o najlepsze biura. Najsłabsze obiekty wypadną z rynku
Nieruchomości
Rynek nieruchomości dwa lata po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
Nieruchomości
Czy będą kolejki u notariuszy
Nieruchomości
Czy to już czas na zakup mieszkania? Nie brakuje pesymistów
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama